Autor: xyzadmin-ikb

Polacy niechętnie podejmują ryzyko własnej działalności. Wstrzymuje ich … strach przed porażką. Tymczasem etat tylko z pozoru jest czymś stabilnym i przewidywalnym. Kto nie zetknął się w pracy z restrukturyzacją, zmianą modelu biznesowego, fuzją lub plajtą?

Z punktu widzenia psychologii biznesu, czas kryzysu, niepewności, zmian rynku i obaw o przyszłość może być jednym z najlepszych momentów na decyzję o zmianie. Niepokój związany z sytuacją rynkową może być pozytywnym motywatorem do zaryzykowania i wyjścia ze dobrzej znanej, choć niesatysfakcjonującej strefy komfortu oraz podjęcia wyzwania związanego z zrealizowaniem marzeń o niezależności biznesowej. Strach, który towarzyszy takiej decyzji może okazać się motorem i inspiracją do podjęcia właściwych proaktywnych kroków lokalizujących niszę rynkową lub może nawet kształtujących trendy w zmieniającej się rzeczywistości biznesowej.

O tym co może być stabilniejsze: etat czy własna firma w czasie kryzysu rozmawiamy na łamach najnowszego numeru Własny Biznes Franchising. Zajrzyjcie!

Zdarzają się przypadki, że pracownik odchodzi do innej organizacji, ale po pewnym czasie stwierdza, że jest mu tam jednak znacznie gorzej. Chciałby wrócić do poprzedniej firmy.

Co teraz? Czy pozwolić mu na to i zatrudnić ponownie?

Dlaczego pracownicy chcą powrotu do „starej” firmy?

Czy zawsze jest to możliwe?

Jakie są korzyści i zagrożenia z ponownego zatrudnienia tej samej osoby – rozmawiamy na łamach HR Personel & Zarządzanie nr4 2022. Polecam!personel___zarzadzanie_2022_05_01_pracownicy_jak_bumerangi_pdf_k

Kłopoty w pracy nie oszczędzają nikogo, a zwłaszcza dyrektora firmy. To on znajduje się on pod większą presją niż jakikolwiek inny członek organizacji, ponieważ jest odpowiedzialny za wszystkie podejmowane decyzje a dodatkowo musi podtrzymywać entuzjazm w firmie. Pomimo to, większość menedżerów stwarza pozory, że wszystko jest w porządku. Rola szefa zmusza go prezentowania silnej i wytrwałej postawy, nawet jeśli ma przeciwne odczucia. I dlatego też nie bierze pod uwagę żadnej pomocy, pomimo tego, że jej potrzebuje.

O przyczynach nadwyrężonej psychiki, wypaleniu zawodowym szefów, o tym do czego to może doprowadzić i jak sobie z tym radzić rozmawiamy na htownia.pl:

https://hrownia.pl/depresja-dyrektora-firmy-co-robic-i-gdzie-sie-zwrocic/

Skutki pandemii bardziej odczuły kobiety niż mężczyźni. To one częściej brały na siebie ciężar godzenia pracy zdalnej z jedoczesnym prowadzeniem domu i opieką nad dziećmi. Dlatego też miały więcej problemów z pracą w tym czasie, ich zarobki się zmniejszyły; częściej także traciły pracę. Z drugiej strony były także takie, które postawiły sobie bardzo wysoką poprzeczkę, aby nie zawieść pracodawcy. A teraz pojawiają się w gabinetach psychoterapeutycznych.

O problemach z kondycją psychiczną kobiet w trakcie pandemii wynikającą być może z nadmiernego perfekcjonizmu Polek rozmawiamy na łamach Dziennika Gazety Prawnej https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/8374033,czas-skonczyc-z-archetypem-matki-polki.html

Lęk przed chorobą, odosobnienie, zaburzenie codziennej rutyny to tylko niektóre z czynników podczas pandemii koronawirusa, które wywróciły nasz świat do góry nogami. A razem z nim stan zdrowia psychicznego.

Nawet1,5 mln osób w Polsce zmaga się z depresją. Podczas pandemii COVID-19 może być to nawet dwa razy więcej osób. Ministerstwo Zdrowia podaje, że ponad połowa Polaków deklaruje, że w tym czasie zauważyło oznaki depresji u kogoś ze swojego otoczenia.

Pomimo kryzysowej sytuacji, w której się znaleźliśmy, musieliśmy się do niej dostosować także z perspektywy zawodowej, szczególnie w obliczu trudnej sytuacji na rynku pracy i lęku przed brakiem stabilizacji finansowej.

Stres w pracy jedną z przyczyn depresji – w pandemii tylko gorzej

Więcej niż 70 proc. ankietowanych badań CBOS dotyczących depresji wskazało nadmierny, długotrwały stres jako główną przyczynę choroby. Ponad połowa wymieniła także samotność i brak kontaktów międzyludzkich oraz nadmiar pracy i obowiązków.

O tym, jak pandemia koronawirusa wpłynęła na dobrostan psychiczny pracowników i pracodawców, rozmawiam z dziennikarką ofemin.pl https://www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/to-dla-nas-wazne/praca-a-depresja-jak-funkcjonowac-pracodawcy-zaczynaja-rozumiec-depresje/btw5s7h

23 lutego przypada Światowy Dzień Walki z Depresją. Pojawienie się pandemii COVID-19 stworzyło warunki, w których wiele czynników wpływających na pogorszenie stanu zdrowia psychicznego uległo pogłębieniu. Tym samym zwiększyła się grupa osób z depresją.

Dzisiejsza sytuacja w przedsiębiorstwach sprzyja pogłębianiu się i rozwojowi stanów depresyjnych u pracowników. Chaos na rynku skutkujący zmianami w zarządzaniu. Często niezrozumiałe dla zespołu decyzje i obostrzenia. To wszystko wpływa na permanentny brak stabilności i poczucia bezpieczeństwa – najczęstsze przyczyny depresji.

Chyba nigdy wsparcie ze strony psychologów i psychoterapeutów w miejscu pracy nie było tak potrzebne i pożądane jak teraz.

Czy jesteś pewien, że robisz wszystko aby uniknąć depresji wśród pracowników?

O rosnącym zagrożeniu rozmawiamy na łamach pulsHR: https://www.pulshr.pl/rynek-zdrowia/grozne-zjawisko-przybiera-na-sile-cale-zespoly-moga-sie-posypac,88088.html