Świat przedsiębiorców w Polsce ewoluuje. Na rynek wkracza temat sukcesji , który jeszcze do niedawna dotyczył zdecydowanej mniejszości, a teraz powinien zainteresować się nim właściwie każdy – niezależnie od tego czy jest w swojej firmie założycielem i nestorem, czy przedstawicielem młodszego pokolenia i sukcesorem, czy doradcą, usługodawcą, klientem, dostawcą, zamawiającym czy osobą dopiero wkraczającą na rynek pracy. Prawdopodobnie każdy z nas spotka się z tym tematem w swoim życiu zawodowym.
Czy wiesz, że większość procesów sukcesji w Polsce kończy się niepowodzeniem?
Dzieje się tak dlatego, że sprawa tylko z pozoru wydaje się prosta, a w procesie tym tkwi wiele pułapek. Oprócz zagadnień prawnych czy podatkowych, na arenę wkraczają emocje, uczucia i różnice pokoleniowe, które, niestety, częściej są powodem konfliktów niż źródłem inspiracji.
Z punktu widzenia psychologii biznesu jest kilka ważkich kwestii dotyczących procesu sukcesji zaważających na jej przebiegu. Miałam okazję wielokrotnie analizować je w zaciszu mojego gabinetu, a także … we własnym życiu.
W najnowszym numerze magazynu Stowarzyszenia Inicjatywa Firm Rodzinnych RELACJE, razem z moim mężem Kubą, psychoterapeutą, poświęcamy temu tematowi, naszą rubrykę odpowiadając na pytania:
- Gdzie kończy się ranga ojca a zaczyna prezesa?
- Dlaczego jest nam trudniej niż w dzieciństwie?
- Co najczęściej paraliżuje firmy przechodzące przez proces sukcesji?
- Gdzie jest i czym jest moment kluczowy w tym procesie?
Zapraszam do lektury!
https://bit.ly/RELACJE-12-2021
